Podróż poślubna bywa niezwykła i to przynajmniej z dwóch oczywistych powodów. Nowożeńcy cieszą się, gdyż wreszcie skończyły się czasami dość nerwowe i czasochłonne przygotowania do uroczystości weselnych, a wspólny wyjazd jest znakomitą okazją do przywoływania pięknych wspomnień i snucia planów na następne lata. Tymczasem z drugiej strony za pięć lub sześć lat już najczęściej małżonkowie nie posiadają tylu pieniędzy, aby pojechać za granicę.

Preferencje Polaków są bardzo zróżnicowane.

Zainteresowany? To dla nas rewelacyjna informacja. Więc kliknij tu wycieczki firmowe i czytaj nawet bez końca nowe specjalistyczne wątki.

Dla jednych spełnieniem najskrytszych marzeń będą wakacje na egotycznej wyspie, a pozostałych zadowoli dwutygodniowy pobyt w Paryżu. Generalizując można byłoby też skonstatować, że ważniejsza od wspaniałej scenerii bywa obecność najdroższej osoby, chociaż na pewno większość pań pośpieszyłaby tutaj z absolutnie zasadnymi wyjaśnieniami - w końcu taka podróż (https://coraltravel.pl/punkty-sprzedazy) poślubna do Wenecji i wyjazd na Mazury w czasie miodowego miesiąca to, tak czy owak, dwie całkiem inne historie. Jednym z najczęściej obieranych kierunków eskapad jest Półwysep Apeniński.

Włochy to rzecz jasna jeden z najbardziej atrakcyjnych turystycznie obszarów Starego Kontynentu, a niektóre miejsca są owiane wielką legendą. Dla przykładu, Wenecja jest niezwykłym miastem, które ustawicznie przyciąga gromady turystów, w tym także pary udające się na tę jedną jedyną fantastyczną wycieczkę. Komu często śniła się podróż poślubna w Wenecji, ten naturalnie musi ją urzeczywistnić. Bajeczna przejażdżka gondolą, stare mosty, okazałe kościoły i wreszcie Plac św. Marka to jedynie niektóre atrakcje, jakie czekają na nowożeńców.

Można bez wahania stwierdzić, że Rzym jest kolebką europejskiej cywilizacji - stąd miłośnicy historii chętnie zobaczą Koloseum czy Bazylikę św. Piotra. Jednak prawdziwi turyści w żadnym wypadku nie ograniczą się jedynie do zwiedzenia głównych zabytków Rzymu, Mediolanu, Werony czy Padwy - w końcu można również pojechać na prowincję, aby tam podziwiać wspaniałe rustykalne pejzaże i skosztować regionalnych specjałów. Perspektywa takiej romantycznej podróży poślubnej staje się niezwykle kusząca i w konsekwencji niektóre pary po głębszym zastanowieniu być może zmienią plany i udadzą się do Włoch, a nie na Bahamy czy azjatycki kontynent.